Oczami pacjentki – podniosłam opadające powieki
Kilka miesięcy temu odważyłam się poddać się zabiegowi Plasmage na moje opadające górne powieki. Jestem wieloletnią pacjentką Pani Doktor i dlatego mam do niej pełne zaufanie, choć – nie ukrywam – trochę się bałam i bólu i rezultatu.
Po wyjaśnieniu mi na czym będzie polegał zabieg, jak będę tuż po nim wyglądać i kiedy zobaczę efekty. Pani Doktor najpierw nałożyła mi na powieki krem znieczulający, a po pół godzinie zrobiła mi znieczulenie zastrzykami. Dzięki kremowi kompletnie nic nie bolały, mimo że to takie wrażliwe miejsce.
I zaczął się zabieg. Zupełnie nic nie czułam, poza swądem odparowanego naskórka.:) Zabieg trwał około 20 minut. Na koniec zdążyłam jeszcze w lustrze zobaczyć, że skóra na powiekach trochę się obkurczyła, a chwilę potem pojawiły się drobne ciemne strupki, zaczerwienie i opuchlizna. Miałam przykładać co godzinę zimne okłady na 1–2 minuty za każdym razem. Wiedziałam, że tak będę po zabiegu wyglądać, więc uzgodniłam w firmie, że przez 5 dni będę pracować w domu.
Najtrudniejsze były pierwsze trzy dni. Powieki bardzo spuchły, ale nic mnie nie bolało. Strupki same odpadły po tygodniu, potem przez kilkanaście dni powieki były trochę zaczerwienione. Ale mogłam już nakładać makijaż.
Szczerze? Długo nie widziałam efektu.
I w końcu po około 2 miesiącach moja mama, która bacznie mnie obserwowała, stwierdziła: Oczy ci się otworzyły! Rzeczywiście, moje opadające powieki nareszcie przestały się opierać na rzęsach. Fantastyczny efekt! Ale chcę więcej i dlatego już zapisałam się na drugi zabieg. Polecam.

O zabiegu
konsultacja | 15 minut, bezpłatna |
znieczulenie | nasiękowe |
zabieg | 20 minut |
urządzenie | Urządzenie do liftingu PLASMAGE |
wizyta kontrolna | po 8 tygodniach (możliwy drugi zabieg) |
cena | 1200 zł *) |
trwałość efektu | 2 lata |
*) cena obowiązywała w dniu wykonania opisanego zabiegu, aktualne ceny podane są w cenniku zabiegów.